"Prawie 1400 przypadków koronawirusa. Sejm pracuje zdalnie"

W Polsce, w piątek 27 marca 2020, potwierdzono 168 kolejnych przypadków koronawirusa.

We Włoszech padł tragiczny rekord liczby ofiar, a w USA jest już około 100 tys. chorych.

Sejm, po raz pierwszy debatował i głosował zdalnie - przedmiotem posiedzenia jest tzw. tarcza antykryzysowa, czyli pakiet ustaw mających pomóc w walce z epidemią i jej skutkami, w gospodarce.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało o potwierdzeniu 168 nowych przypadków koronawirusa w Polsce - to o dwa mniej, niż dzień wcześniej. Całkowita liczba przypadków to 1389. Nie poinformowano o nowych ofiarach koronawirusa.

W piątek zaczęło się - pierwsze w historii - częściowo zdalne posiedzenie Sejmu. Założenia programu mającego łagodzącego skutki epidemii koronawirusa przedstawiła minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Opozycja krytykowała propozycje rządu jako ich zdaniem niewystarczające. Zgłoszono ponad 250 poprawek. Wznowienie prac nad ustawami zaplanowano na godz. 23.
   
We Włoszech w ciągu doby, z powodu koronawirusa, zmarło 969 osób. Poinformowała o tym agencja ochrony cywilnej. To największa dzienna liczba ofiar COVID-19 od początku epidemii. W sumie we Włoszech, z powodu wirusa zmarły 9134 osoby. "Nie osiągnęliśmy jeszcze szczytu".

Kolejny dzień przyniósł dziesiątki tysięcy nowych przypadków koronawirusa na świecie. Do piątkowego wieczoru czasu polskiego, zachorowało było ich 585 tysięcy. Zmarło blisko 27 tys. z osób zakażonych.

Najwięcej ofiar jest we Włoszech, a najwięcej potwierdzonych zachorowań - w Stanach Zjednoczonych.
Pierwsi pacjenci przystąpią dzisiaj do testów leków wspomagających walkę z koronawirusem - ogłosił szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus.
   
Służby medyczne ogłosiły, że w ciągu ostatniej doby zanotowano rekordowy dzienny przyrost liczby zakażonych koronawirusem. Testy potwierdziły 65 nowych przypadków pacjentów chorych na COVID-19. U niektórych z nich jedynym objawem była utrata smaku i powonienia.

Czytaj>>> Rekordowy wzrost zakażeń w Hongkongu - ogniska epidemii w barach
   
Zakażenie COVID-19 potwierdzono u premiera W. Brytanii Borisa Johnsona i ministra zdrowia Matta Hancocka. Obaj ogłosili, że mają łagodne objawy i pełnią swoje funkcje. Też Naczelny lekarz Anglii poddał się kwarantannie. Chris Whitty poinformował, że wystąpiły u niego symptomy "zbieżne z COVID-19". 
   
Ukraiński MSZ zapewnia, że kraj ten nie zamknie granic dla swoich obywateli, którzy chcą wrócić do ojczyzny. Tymczasem, z wcześniejszych wypowiedzi władz w Kijowie wynikało, że może się tak stać.

Więcej - https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25826723,prawie-1400-przypadkow-koronawirusa-sejm-pracuje-zdalnie-piatek.html

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"