"Państwo PiS z papieru stoi przed nami nagie"
"Trzy rocznice i trzy refleksje" - pisze Eliza Michalik w koduj24.pl.
PiS okazał się partią, niezdolną do wzięcia, najmniejszej choćby odpowiedzialności...
Za coś więcej, niż czubek własnego partyjnego nosa.
Zadałam sobie ostatnio pytanie: po co nam państwo? I sądzę, że w świetle ostatnich wydarzeń, uważam - jest ono bardzo uzasadnione. Bo skoro obywatele sami zrzucają się na sprzęt dla szpitali: na kombinezony, maseczki i rękawice ochronne, skoro Owsiak doposaża i Lewandowscy dorzucili swoje...
Skoro szereg fantastycznych prywatnych firm pomaga – odkażając za darmo obiekty, karetki i korytarze w przychodniach, a wolontariusze robią zakupy starszym, schorowanym i samotnym, skoro obywatele w poczuciu odpowiedzialności potrafią i chcą się samoizolować, a nawet leczyć – to po co nam rząd?
Na razie moje odczucie jest takie, że po nic albo jeszcze gorzej. Bo "po nic" oznaczałoby neutralność, że rząd nie pomaga, ale i nie przeszkadza. Niestety, jest gorzej, bo rząd bardzo przeszkadza.
Nie testując ludzi i ograniczając badania tylko do pacjentów z objawami, działa jawnie wbrew zaleceniom WHO, które mówią: testować, testować i jeszcze raz testować, wyłapywać źródła zakażenia. A tym samym naraża nas na niebezpieczeństwo.
Zastanawiam się ostatnio, jak zareagują Polacy, kiedy zrozumieją, że ich ogromny, okupiony tak wieloma wyrzeczeniami wysiłek, władza przez swoją nieudolność i bezmyślność, po prostu wyrzuciła do kosza. Bo tak właśnie będzie.
Więcej - https://koduj24.pl/panstwo-pis-z-papieru-stoi-przed-nami-nagie/
Źródło: koduj24.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
PiS okazał się partią, niezdolną do wzięcia, najmniejszej choćby odpowiedzialności...
Za coś więcej, niż czubek własnego partyjnego nosa.
Zadałam sobie ostatnio pytanie: po co nam państwo? I sądzę, że w świetle ostatnich wydarzeń, uważam - jest ono bardzo uzasadnione. Bo skoro obywatele sami zrzucają się na sprzęt dla szpitali: na kombinezony, maseczki i rękawice ochronne, skoro Owsiak doposaża i Lewandowscy dorzucili swoje...
Skoro szereg fantastycznych prywatnych firm pomaga – odkażając za darmo obiekty, karetki i korytarze w przychodniach, a wolontariusze robią zakupy starszym, schorowanym i samotnym, skoro obywatele w poczuciu odpowiedzialności potrafią i chcą się samoizolować, a nawet leczyć – to po co nam rząd?
Na razie moje odczucie jest takie, że po nic albo jeszcze gorzej. Bo "po nic" oznaczałoby neutralność, że rząd nie pomaga, ale i nie przeszkadza. Niestety, jest gorzej, bo rząd bardzo przeszkadza.
Nie testując ludzi i ograniczając badania tylko do pacjentów z objawami, działa jawnie wbrew zaleceniom WHO, które mówią: testować, testować i jeszcze raz testować, wyłapywać źródła zakażenia. A tym samym naraża nas na niebezpieczeństwo.
Zastanawiam się ostatnio, jak zareagują Polacy, kiedy zrozumieją, że ich ogromny, okupiony tak wieloma wyrzeczeniami wysiłek, władza przez swoją nieudolność i bezmyślność, po prostu wyrzuciła do kosza. Bo tak właśnie będzie.
Więcej - https://koduj24.pl/panstwo-pis-z-papieru-stoi-przed-nami-nagie/
Źródło: koduj24.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz