"Premier nie ma czasu, by zapoznać się z raportem CBA ws. Banasia"

Oficjalnie brzmi to zupełnie łagodnie, niewinnie i nawet wytłumaczalnie.

"Premier do tej pory nie znalazł czasu, by zapoznać się z raportem CBA ws. Mariana Banasia".

Rzecznik rządu poinformował, że Mateusz Morawiecki nie przeczytał jeszcze raportu CBA ws. prezesa NIK Mariana Banasia. - Myślę, że to się odbędzie w najbliższym czasie - powiedział Piotr Müller w TVN24.

Marian Banaś, szef NIK

CBA, w połowie października 2019 (po wyborach do parlamentu), zakończyło sprawdzanie oświadczeń majątkowych Mariana Banasia. Po trwających kilka miesięcy czynnościach sprawdzających przygotowano raport w tej sprawie.

Choć sprawa majątku Mariana Banasia i jego kontaktów ze światem przestępczym, cały czas budzi wiele wątpliwości i kontrowersji, okazuje się, że premier Morawiecki do tej pory nie znalazł czasu, by przeczytać raport CBA.

Rzecznik rządu zapowiedział dziś w TVN24, że Mateusz Morawiecki zapozna się z dokumentem "w najbliższym czasie".

Dopytywany, czy naprawdę potrzeba tyle czasu, żeby premier dowiedział się, czy na stanowisku szefa NIK nie ma kryminalisty, rzecznik rządu odpowiedział, że "dlatego właśnie pan premier z tym raportem się zapozna".

Premier nic nie może

- Jakby była sytuacja, że premier mógłby po przeczytaniu raportu, np. odwołać prezesa NIK, to moglibyśmy się zastanawiać, czy to tempo jest dobre, czy nie, ale pan premier nie ma wpływu na to, żeby odwołać ewentualnie prezesa NIK-u - dodał Piotr Müller.

Tak więc, wszystko niby jasne: premier nic nie może, dlatego nie czyta raportu CBA, a Marian Banaś wciąż na funkcji szefa NIK, bo jest nieusuwalny.

Więcej - http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,25452461,premier-do-tej-pory-nie-znalazl-czasu-by-zapoznac-sie-z-raportem.html
Źródło: tokfm.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"