Po ulicach Elbląga grasował wilkołak. Został schwytany
W mrocznym czasach średniowiecza, płonęły stosy, w całej Europie...
Ścigano ludzi, głównie kobiety, za rzekome konszachty z diabłami...
Wieczorami wychodziły z krzaków na łów, nie tylko diabły, ale też wilkołaki...
Za podejrzenia o czary, czy doniesienia do..., że ta i owa "ma diabła za skórą", skazywano na stos.
Te straszne czasy, na szczęście, już dawno minęły. Tymczasem...
Mężczyzna w masce wilkołaka włamał się do sklepu w Elblągu.
Został zatrzymany przez policję. Jak poinformowali śledczy z Elbląga, mężczyzna maskę wziął wnukowi; znalazł ją wśród jego zabawek.
52-latek w masce wilkołaka, włamał się do sklepu spożywczego. Policjanci z Elbląga znaleźli maskę w trakcie przeszukiwania jego mieszkania. Mężczyzna często działał ze swoim 36-letnim wspólnikiem.
36-latek usłyszał łącznie 12 zarzutów, w tym nie tylko kradzieży z włamaniem, też zarzut posiadania narkotyków.
Policjanci, wspólnie z prokuraturą, wnioskowali do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował 36-latka na 3 miesiące. Może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
"Mężczyzna, w przebraniu wilkołaka, włamuje się do sklepu… to niecodzienny widok, ale policjanci wiedzą o tym, że przestępcy posuwają się do różnych sposobów, by ukryć swoją tożsamość" – komentuje kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
"Odzyskano skradzione przedmioty w mieszkaniu 52-latka "wilkołaka". Ponadto w mieszkaniu znaleziono foliowe zawiniątka z narkotykami. Po badaniach testerem okazało się, że jest to amfetamina oraz marihuana" - mówi Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Źródło: o2.pl i se.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Ścigano ludzi, głównie kobiety, za rzekome konszachty z diabłami...
Wieczorami wychodziły z krzaków na łów, nie tylko diabły, ale też wilkołaki...
Za podejrzenia o czary, czy doniesienia do..., że ta i owa "ma diabła za skórą", skazywano na stos.
Te straszne czasy, na szczęście, już dawno minęły. Tymczasem...
Mężczyzna w masce wilkołaka włamał się do sklepu w Elblągu.
Został zatrzymany przez policję. Jak poinformowali śledczy z Elbląga, mężczyzna maskę wziął wnukowi; znalazł ją wśród jego zabawek.
52-latek w masce wilkołaka, włamał się do sklepu spożywczego. Policjanci z Elbląga znaleźli maskę w trakcie przeszukiwania jego mieszkania. Mężczyzna często działał ze swoim 36-letnim wspólnikiem.
36-latek usłyszał łącznie 12 zarzutów, w tym nie tylko kradzieży z włamaniem, też zarzut posiadania narkotyków.
Policjanci, wspólnie z prokuraturą, wnioskowali do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował 36-latka na 3 miesiące. Może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
"Mężczyzna, w przebraniu wilkołaka, włamuje się do sklepu… to niecodzienny widok, ale policjanci wiedzą o tym, że przestępcy posuwają się do różnych sposobów, by ukryć swoją tożsamość" – komentuje kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
"Odzyskano skradzione przedmioty w mieszkaniu 52-latka "wilkołaka". Ponadto w mieszkaniu znaleziono foliowe zawiniątka z narkotykami. Po badaniach testerem okazało się, że jest to amfetamina oraz marihuana" - mówi Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Źródło: o2.pl i se.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz