"Ministerstwo Skarbu Państwa - reaktywacja"
"To będzie ministerstwo ds. krewnych i znajomych królika".
Po tym, jak PiS przejął władzę w Polsce w 2015, zlikwidował ministerstwo Skarbu Państwa.
Zlikwidował z dnia na dzień i cześć. Naród nie miał wiedzy, dlaczego, dla jakich celów, itp.
"Dobra zmiana" podjęła trud budowy nowej, silnej Polski i hojnie obdzielała spółki Skarbu Państwa...
Obdzielała fuchami w spółkach Skarbowych, członkami swoich rodzin, kolegami i znajomymi, zasłużonymi dla partii, itp...
Teraz, po wyborach 13 października 2019, ktoś najwyższy we władzach, postanowił powiedzieć temu - dość!
Trzeba przywrócić do życia resortu skarbu i scentralizować kontrolę nad spółkami Skarbu Państwa. Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro, którzy po wyborach urośli w siłę, mogą stracić część wpływów.
- Nie wiem, co powoduje Jarosławem Kaczyńskim. Jedno jest pewne. Nie o gospodarkę tu chodzi - mówi Robert Gwiazdowski.
Stery przywróconego resortu, ma otrzymać najzdolniejszy polityk w partii rządzącej, zasłużony w pracy dla zmarłego prezydenta, Jacek Sasin.
W środę Jarosław Gowin w programie "Money to się liczy", pytany o skład rządu i jego ostateczny kształt, przyznał, że rzeczywiście dojdzie do reaktywacji Ministerstwa Skarbu Państwa.
- Byłem zwolennikiem likwidacji tego ministerstwa, ale to była, jedna z większych naszych pomyłek. Spółki przestały ze sobą współpracować, stały się "częścią udzielnych księstw poszczególnych ministerstw. To trzeba zmienić" - mówił Jarosław Gowin.
Jak to się stało, że cztery lata temu ten sam PiS zlikwidował resort skarbu, argumentując ten krok patologią, do jakiej doszło w związku z jego funkcjonowaniem?
Minister nauki nie odpowiedział wprost na to pytanie. Wyjaśnił jedynie, że planowano zmiany już w poprzedniej kadencji, rządów PiS.
- Ówczesny minister Jackiewicz, zapowiadał koncepcję scalonego nadzoru, poprzez holding, na wzór rozwiązań z Korei Południowej.
To jednak nie zyskało poparcia rządu. Teraz wprowadzane zmiany "poprzedziliśmy dogłębnymi studiami analitycznymi" - wyjaśniał Gowin, potwierdzając również, że ministrem skarbu będzie Jacek Sasin.
Trzeba przyznać, że partia rządząca ma szeroki wysyp talentów kierowniczych, m.in. w gospodarce, usługach, budownictwie mieszkaniowym, drogownictwie, kolejnictwie, zwłaszcza jednak w kulturze i oświacie.
Więcej - https://www.money.pl/gospodarka/ministerstwo-skarbu-panstwa-reaktywacja-to-bedzie-ministerstwo-ds-krewnych-i-znajomych-krolika-
Źródło: money.pl
Oprac. Stanisław Cybruch
Po tym, jak PiS przejął władzę w Polsce w 2015, zlikwidował ministerstwo Skarbu Państwa.
Zlikwidował z dnia na dzień i cześć. Naród nie miał wiedzy, dlaczego, dla jakich celów, itp.
"Dobra zmiana" podjęła trud budowy nowej, silnej Polski i hojnie obdzielała spółki Skarbu Państwa...
Obdzielała fuchami w spółkach Skarbowych, członkami swoich rodzin, kolegami i znajomymi, zasłużonymi dla partii, itp...
Teraz, po wyborach 13 października 2019, ktoś najwyższy we władzach, postanowił powiedzieć temu - dość!
Trzeba przywrócić do życia resortu skarbu i scentralizować kontrolę nad spółkami Skarbu Państwa. Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro, którzy po wyborach urośli w siłę, mogą stracić część wpływów.
- Nie wiem, co powoduje Jarosławem Kaczyńskim. Jedno jest pewne. Nie o gospodarkę tu chodzi - mówi Robert Gwiazdowski.
Stery przywróconego resortu, ma otrzymać najzdolniejszy polityk w partii rządzącej, zasłużony w pracy dla zmarłego prezydenta, Jacek Sasin.
W środę Jarosław Gowin w programie "Money to się liczy", pytany o skład rządu i jego ostateczny kształt, przyznał, że rzeczywiście dojdzie do reaktywacji Ministerstwa Skarbu Państwa.
- Byłem zwolennikiem likwidacji tego ministerstwa, ale to była, jedna z większych naszych pomyłek. Spółki przestały ze sobą współpracować, stały się "częścią udzielnych księstw poszczególnych ministerstw. To trzeba zmienić" - mówił Jarosław Gowin.
Jak to się stało, że cztery lata temu ten sam PiS zlikwidował resort skarbu, argumentując ten krok patologią, do jakiej doszło w związku z jego funkcjonowaniem?
Minister nauki nie odpowiedział wprost na to pytanie. Wyjaśnił jedynie, że planowano zmiany już w poprzedniej kadencji, rządów PiS.
- Ówczesny minister Jackiewicz, zapowiadał koncepcję scalonego nadzoru, poprzez holding, na wzór rozwiązań z Korei Południowej.
To jednak nie zyskało poparcia rządu. Teraz wprowadzane zmiany "poprzedziliśmy dogłębnymi studiami analitycznymi" - wyjaśniał Gowin, potwierdzając również, że ministrem skarbu będzie Jacek Sasin.
Trzeba przyznać, że partia rządząca ma szeroki wysyp talentów kierowniczych, m.in. w gospodarce, usługach, budownictwie mieszkaniowym, drogownictwie, kolejnictwie, zwłaszcza jednak w kulturze i oświacie.
Więcej - https://www.money.pl/gospodarka/ministerstwo-skarbu-panstwa-reaktywacja-to-bedzie-ministerstwo-ds-krewnych-i-znajomych-krolika-
Źródło: money.pl
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz