"Bóg stworzył człowieka po to, żeby żył i kochał"

"Ks. Michał Jabłoński wspierał sercem inicjatywę.

O co chodzi? W kraju 25.10.2019 był to "Tęczowy Piątek".

W przeciwieństwie do większości duchownych katolickich, którzy przestrzegali przez Tęczowym Piątkiem, proboszcz parafii Ewangelicko-Reformowanej w Warszawie, ksiądz Michał Jabłoński, wsparł inicjatywę Kampanii Przeciw Homofobii. - To wynika z mojej wiary, podejścia do Biblii, bliźniego i Boga - powiedział ksiądz mediom.

Mimo że prawicowe media, Ministerstwo Edukacji Narodowej i przedstawiciele Kościoła, dostawali białej gorączki i starali się skutecznie zniechęcić do Tęczowego Piątku, z Kościoła - choć nie rzymskokatolickiego - płynęły również głosy wsparcia dla tęczowej inicjatywy.

Ksiądz: Bóg stworzył człowieka, żeby kochał

"Bóg jest istotą, która stworzyła człowieka, po to, żeby on żył i kochał. Dla mnie jest obojętne, czy to jest miłość mężczyzny do mężczyzny, kobiety do kobiety, czy miłość heteroseksualna".

- To miłość, która jest darem bożym, i już - stwierdził ks. Michał Jabłoński, proboszcz parafii Ewangelicko-Reformowanej w Warszawie, w rozmowie z portalem naTemat.

Potwierdził również, że wziął udział w wydarzeniu, w I Społecznym Liceum Ogólnokształcącym w Warszawie, "Bednarska".

"Pooglądałem filmy, akcję reklamową o młodych osobach, które czasami są w strasznym stanie. Są źle traktowane przez swoich rówieśników, czy nawet nauczycieli. Moją jedyną reakcją wierzącego człowieka, ewangelika i pastora, było poparcie tej akcji. To wynika z mojej wiary, podejścia do Biblii, bliźniego, Boga - dodał duchowny.

"Duchowni bywają ignorantami"

Zapytany o to, skąd bierze się spór wokół "tęczowych inicjatyw", odparł, że "to wynika z wypaczonego obrazu Boga, który ktoś im zaszczepił. Ktoś, czyli często duchowni. Przede wszystkim to ignorancja". Stwierdził również, że "nie boi się fali hejtu ani krytycznych komentarzy, po wsparciu Tęczowego Piątku".

MEN i Rzecznik Praw Dziecka zniechęcali... do równościowej akcji

Akcja "Tęczowy Piątek" - podobnie jak w latach ubiegłych - nie spotkała się z przychylnością konserwatywnych środowisk i rządu.

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak, skrytykował Rzecznika Praw Obywatelskiej Adama Bodnara, za poparcie akcji i podkreślił, że "szkoła musi być wolna od ideologii, która skrywa się za tolerancją".

A Ministerstwo Edukacji Narodowej podkreśliło, że "Tęczowy Piątek" - "nie może się wydarzyć bez zgody i wiedzy rodziców". MEN na 25 października przygotowało też dla szkół kontrpropozycję - "zachęcanie uczniów do sprzątania grobów, w ramach akcji "Szkoła Pamięta".

Są szkoły, w których odbywają się obie akcje - zarówno "Tęczowy Piątek", jak i akcja MEN-u. Jedną z nich jest Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Białymstoku, której dyrekcja umożliwiła uczniom, udział w obu akcjach.

- Nasze dzieci są mądre, same potrafią wyważyć, co jest dla nich dobre, a szkoła szanuje wszystkich - mówił na antenie TVN24, dyrektor placówki.

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"