"Fala ścieków na Wiśle dotarła do Płocka"

Fala ścieków, płynących Wisłą z Warszawy, dotarła w piątek (29.08.2019) przed południem do Płocka.

Obecnie nie ma zagrożenia dla mieszkańców tego miasta - poinformował dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego w płockim Urzędzie Miasta, Jan Piątkowski.

Wisła monitorowania jest m.in. z lotu ptaka. Służby płockie regularnie biorą próbki wody wiślanej do badań. I ogłaszają wyniki.

"Czoło fali dopłynęło do Płocka. Odczuwa się to wizualnie i zapachowo, mniej przy brzegach, bardziej w głównym nurcie Wisły" - powiedział Jan Piątkowski, powołując się na informacje przekazywane przez służby, które monitorują stan rzeki w rejonie miasta, w tym WOPR.

Podkreślił, że zarówno sanepid, jak i Wodociągi Płockie, systematycznie pobierają próbki wody, a "w komunikatach, które przesyłają do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, informują, że stan wody jest na poziomie dobrym".

"Czekamy w tej chwili na rozwój sytuacji. Wiodącym organem, zaopatrującym mieszkańców w wodę są Wodociągi Płockie. Z uzyskanych od nich informacji wynika, że na razie nie ma zagrożenia dla mieszkańców, że woda nadaje się do spożycia" - zaznaczył Piątkowski.

Źródło: fakty.interia.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"