Akcja ekologów w obronie klimatu
Zaledwie dwa dni cieszył się swoim "sukcesem" osiągniętym w Brukseli premier Morawiecki.
Aktywiści Greenpeace wyświetlili twarz premiera Mateusza Morawieckiego z napisem "Wstyd". Uczynili to na chłodni kominowej elektrowni w Bełchatowie.
Happening ekologów to odpowiedź na zablokowanie przez Polskę zobowiązania Unii Europejskiej do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
– Na zdjęciach, z nocnej projekcji aktywistów ekologów, można dojrzeć dwóch największych niszczycieli klimatu w Polsce. Pierwszy to największy europejski emitent dwutlenku węgla – elektrownia na węgiel brunatny w Bełchatowie.
"A drugi to premier Morawiecki, który w skrajnie nieodpowiedzialny sposób, zablokował potrzebny Europie i Polsce, cel neutralności klimatycznej – skomentował akcję, koordynator kampanii "Klimat i energia" w Greenpeace Marek Józefiak.
– Mateusz Morawiecki ma szansę przejść do historii, jako premier rządu, który zgodził się na niszczenie klimatu, a z pewnością nie jest to powód do dumy – dodał.
Źródło: wiesci24.pl, Onet, Twitter Greenpeace.
Oprac. Stanisław Cybruch
Aktywiści Greenpeace wyświetlili twarz premiera Mateusza Morawieckiego z napisem "Wstyd". Uczynili to na chłodni kominowej elektrowni w Bełchatowie.
Happening ekologów to odpowiedź na zablokowanie przez Polskę zobowiązania Unii Europejskiej do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
– Na zdjęciach, z nocnej projekcji aktywistów ekologów, można dojrzeć dwóch największych niszczycieli klimatu w Polsce. Pierwszy to największy europejski emitent dwutlenku węgla – elektrownia na węgiel brunatny w Bełchatowie.
"A drugi to premier Morawiecki, który w skrajnie nieodpowiedzialny sposób, zablokował potrzebny Europie i Polsce, cel neutralności klimatycznej – skomentował akcję, koordynator kampanii "Klimat i energia" w Greenpeace Marek Józefiak.
– Mateusz Morawiecki ma szansę przejść do historii, jako premier rządu, który zgodził się na niszczenie klimatu, a z pewnością nie jest to powód do dumy – dodał.
Źródło: wiesci24.pl, Onet, Twitter Greenpeace.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz