"Wszystko dobrze policzone, a NIK w kampanii wyborczej"

Inspektorzy NIK zbadali sytuację w polskiej oświacie i skutki reformy.

Raport z badań jest wstrząsający. Minister Anna Zalewska reaguje na raport NIK zaledwie lakonicznie.

Dostrzega w nim jedynie, w charakterze oskarżenia, że "NIK bierze udział w kampanii wyborczej".

Minister mówi: "wszystko dobrze policzyliśmy". Wtóruje jej cały resort, pisząc w odpowiedzi, że reformę przygotowano "dobrze i rzetelnie". OKO.press sprawdza największe "kwiatki" w tłumaczeniach resortu.

"Z żalem zauważamy fakt, że NIK uczestniczy w kampanii wyborczej. 22 maja o 6 rano zawieszono raport bez naszej opinii i bez komentarza"- tak minister Anna Zalewska 23 maja 2019 komentowała raport Najwyższej Izby Kontroli, który na reformie edukacji PiS, nie zostawił suchej nitki.

"Szkoły pracują jak fabryki (średnio 11 godzin), w ponad 1/3 placówek oświatowych warunki pogorszyły się, a w ponad 50 proc. nie widać śladu obiecywanej "dobrej zmiany" - czytamy w raporcie.

- Podstawy programowe, na kolanie przygotowali eksperci, wybrani kluczem minister Zalewskiej (80 proc. autorów nie było rekomendowanych przez żadną instytucję edukacyjną).

- Zwiększył się odsetek nauczycieli wędrujących, o ponad połowę spadła dostępność zajęć pozalekcyjnych. Do tego: reforma stworzyła zjawisko bez precedensu – podwójny rocznik, a MEN nie zabezpieczyło pieniędzy na wprowadzenie zmian administracyjnych.

Kilka zdań złapanych przez reporterkę Radia Zet to jedyny komentarz szefowej MEN do raportu. Samo ministerstwo przygotowało kwiecisty komunikat, w którym odpiera zarzuty postawione przez NIK.

W skrócie, wbrew wnioskom płynącym z kontroli prowadzonej w MEN, 48 jednostkach oświatowych, 48 jednostkach samorządowych i wśród 6846 dyrektorów szkół oraz 1935 samorządowców, wszystko zostało dobrze przygotowane, wdrożone i policzone.

Odpowiedź to w zasadzie sklejka komunikatów MEN z ostatnich trzech lat. Szczególnie rzucają się w oczy dwie narracje:

o "bezkosztowej" lub "dobrze policzonej" reformie;
i kumulacji roczników, której miało nie być.

Miasta domagają się zwrotu pieniędzy za reformę

"Nie ma takiego zarzutu, że coś zostało źle policzone. Wszystko zostało policzone i pokazywaliśmy to izbie".
Anna Zalewska, Radio Zet - 23/05/2019.

Więcej na ten temat czytaj - link - https://oko.press/zalewska-w-swoim-swiecie-wszystko-dobrze…/
Źródło: OKO.press.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"