Kłamstwo ma podobno krótkie nogi

Motto: "Gdy kłamca mówi prawdę, nikt nie daje mu wiary" - zauważył Arystoteles.

Szef rządu Morawiecki walczy z wyłudzaczami podatków oraz z powodzią.

Premier pilnuje powodzi na południu Polski i kontroluje w kraju przepływ pieniędzy w podatkach.

Mateusz Morawiecki, jak stawia na coś nowoczesnego lub nowatorskiego, to wiadomo, że kłamie. Jak opowiada o swoich czy PiS zasługach - wiadomo, że to nieprawda, bo kłamie...

Tak było m.in. 23 maja 2019 roku, gdy pojechał na wały przeciwpowodziowe w Małopolsce - wychwalał zasługi władz lokalych, w finansowaniu budowy zbiornika retencyjnego Bieżanów w Krakowie, dzięki któremu - jak mówił "mieszkańcy mogą czuć się teraz bezpieczniej".

"Zbiornik - wybudowany w pełni ze środków krajowych - szczególnie w tym roku uchronił tereny, które wcześniej były wielokrotnie zalewane" - powiedział premier Morawiecki - cytuje polityczek.pl.

Natychmiast wyłapali to internauci. Jakub Dudek (Młodzi Demokraci) napisał na Twitterze: "Wybudowany za rządów PO-PSL, w dużej mierze ze środków unijnych".

Jacek Liberski (Magazyn "Liberte!") pisze na Twitterze: "Panie Morawiecki nie ma dnia, ba, godziny, żeby pan nie skłamał. No to po prostu jest nieprawdopodobne. Nie ma pan żadnego sumienia?"

W roku 2018, gdy Mateusz Morawiecki, będąc w roli premiera rządu PiS w Brukseli, zachwalał swoje sukcesy w walce z polską mafią VAT.

Dzięki skutecznej walce z mafią - akcentował - Polska ma nadwyżkę budżetową. Wkrótce wyszło, że do nadwyżki dużo brakuje.

Dwa dni temu, w trakcie rozmowy z portalem money.pl, premier opowiadał szeroko o swoich zasługach nie tylko w walce z mafią VAT, ale o dalszych planach tej walki.

Wymienił w tym kontekście "sprawiedliwe opodatkowanie gospodarki cyfrowej", co jak zaznaczył: "to również nasz cel".

Premier nie wytrzymał, żeby nie stwierdzić bezkrytycznie, samochwalczo: "Inne kraje unijne i sama Wspólnota, mogą się uczyć od Polski, jak walczyć z mafiami wyłudzającymi podatki, szczególnie VAT".

W celu lepszej i szerszej ilustracji zasług Polski w walce z mafią VAT, próbował podpierać się konkretami. "Sukces z mafią VAT, opierał się na trzech filarach: nowoczesnej legislacji, efektywnej administracji i współpracy z biznesem".

"Wprowadziliśmy unikalne rozwiązania, jak mechanizm podzielonej płatności, weryfikację przepływów na rachunkach bankowych (tzw. STIR), działa Jednolity Plik Kontrolny i system kontroli przewozów SENT i stworzyliśmy Krajową Administrację Skarbową" - wyliczał pan premier.

"Po 2015 roku nastąpiła radykalna zmiana filozofii w walce z wyłudzaczami podatku. Dziś Ministerstwo Finansów wygrywa cyberwojnę z mafią VAT" - akcentował.

- W 2013 roku, udział wydatków IT w wydatkach na administrację skarbową, plasował Polskę na 23. miejscu w UE. Było to jedynie ok. 1 proc. To dwadzieścia pięć razy mniej, niż u liderów. Norwegia, Finlandia i Austria wydaje ok. 25 proc.

Na koniec uderzył ostro: "W rezultacie zaniedbań prawnych, instytucjonalnych i technologicznych, w latach 2008-2015 Polska straciła ok. 200-250 mld zł, na luce VAT" - podkreślił szef rządu PiS.
Źródło: money.pl i polityczek.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"