Spotkanie w Brukseli ws. przekopu Mierzei

Pośpieszna wycinka drzew pod przekop zakończona. Dalsze prace mogłyby iść błyskawicznie, gdyby nie…

Wycinka drzew, pod całodobowym nadzorem policji i straży parku – zdaniem władz PiS – daje szansę na rychłe podjęcie prac przy kopaniu kanału, w ramach przekopu Mierzei Wiślanej.

Problem w tym, że dalsze prace nad przekopem, może wstrzymać Bruksela, pod jawnym naciskiem prezydenta Rosji. W dodatku, w końcu marca zaczyna się okres lęgowy ptactwa na tym terenie.

Jak podają media, na 1 marca 2019, zaplanowano przez Komisję Europejską spotkanie z władzami w Warszawie, w celu rozwiązania kwestii technicznych, związanych z projektem przekopu mierzei.

Spotkanie w sprawie przekopu

Wątpliwości, co do prawnych i przyrodniczych możliwości, budowy kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej wyraziła Komisja Europejska już w grudniu 2018 roku.

Do polskich władz przesłano pismo z prośbą, m.in. o przesłanie dokumentacji projektowej i wyjaśnienia wpływu inwestycji, na naturalne środowisko.

KE poprosi o spotkanie

- Służby Komisji w swoim piśmie poprosiły o wyjaśnienia i o wstrzymanie prac do czasu, aż zostaną rozwiane obawy dotyczące właściwej oceny oddziaływania na środowisko - powiedział w minionym tygodniu, rzecznik KE Enrico Brivio.

20 lutego KE poprosiła o spotkanie na szczeblu eksperckim i technicznym, aby omówić kwestię raportu oddziaływania inwestycji na środowisko.

Na antenie radiowej Jedynki, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk, zapewnił, że inwestycja nie jest zagrożona ze strony KE, a prace przebiegają zgodnie z przepisami i z poszanowaniem środowiska.

Przekop ma powstać (faktycznie już powstaje) w miejscowości Nowy Świat. Ma mieć ok. 1,3 tys. m długości i 5 m głębokości. Dzięki niemu, ponoć możliwe będzie wpływanie do portu w Elblągu, jednostek o zanurzeniu do 4 m.

Przez kanał żeglugowy na Mierzei Wiślanej będą mogły pływać statki o długości 100 m i szerokości 20 m.

Minister odpowiada opozycji

Inwestycja jest przyczyną konfliktu na linii rząd - Zarząd Województwa Pomorskiego. Najbardziej jednak chodzi o konflikt władz PiS z władzami Rosji.

Zdaniem rządu, przekop Mierzei Wiślanej ma ożywić gospodarczo Warmię i Mazury. Przeciw jest urząd marszałkowski, który negatywnie zaopiniował inwestycję, pod względem zarówno ekonomicznym, jak i przyrodniczym.

Rosja też planuje wielkie inwestycje

W związku z Przekopem Mierzei Wiślanej przez Polskę, także Rosja planuje wielkie inwestycje na swojej części Mierzei.

Przeciwko budowie kanału są również ekolodzy, którzy podkreślają, że mierzeja jest obszarem, na którym znajdują się unikalne ptasie rezerwaty. Z chwilą rozpoczęcia przekopu będą one zagrożone. Czy to akurat władze PiS interesuje?
Źródło: money.pl. 

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"