Policja chroni i zabezpiecza

Policja cierpi w całym kraju na dotkliwe braki kadrowe. A mimo wszystko musi wywiązywać się z bieżących spraw związanych z bezpieczeństwem publicznym.

Na domiar złego dochodzą jeszcze nagłe, nieprzewidziane zadania, które także muszą być zabezpieczane i rozwiązywane natychmiast.

W połowie lutego takim nieprzewidzianym zadaniem stała się pilna ochrona przez policję, wycinki drzew na Mierzei Wiślanej, między Kątami Rybackimi a Krynicą Morską.

Tam rząd PiS postanowił uszczęśliwić region elbląski (według rządu - Warmii i Mazur) przekopem Mierzei (koszt 800 mln zł) dla celów budowy kanału żeglugowego, którym mają pływać statki dalekomorskie z towarami przemysłowymi.

Jednocześnie, na skutek bliżej nieznanych powodów, policja dostała nadzwyczajne zadanie, ochrony willi prezesa PiS na Żoliborzu. Policja całą dobę czuwa pod domem prezesa PiS. Mieszkańcy mają dość. "Silniki odpalone cały czas" warczą, kopcą, nie dają spać ludziom. Rety, co się dzieje, wojna czy co - pytają zdenerwowane starsze osoby?
Źródło: money.pl. i gazeta.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"