Dominikanin: "Powiedziałbym Kaczyńskiemu, by nie manipulował Kościołem"


Dominikanin o. Ludwik Wiśniewski, który zasłynął w sercach większości Polaków, wspaniałą mową pogrzebową na cześć pożegnania Pawła Adamowicza (19 stycznia 2019), gdy wytykał nam wszystkim, w tym głównie politykom – panującą mowę nienawiści.

"Co to znaczy? Co to za kraj?"

O. Ludwik Wiśniewski był gościem Moniki Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24. W tym programie wypowiedział się m.in. na temat relacji Kościoła z panującym rządem.

W „Kropce nad i” przyznał, że zastanawiał się już nad tym, czy nie poprosić o audiencję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. „Powiedziałbym mu, żeby nie manipulował Kościołem” – podkreślił.

Jak zaznaczył, Kościołem w Polsce manipuluje „całe to środowisko”. Za prosty przykład podał, m.in. wypowiadanie się, na publicznych cywilnych i kościelnych uroczystościach. „Ostatni tylko przykład podam: konsekracja kościoła w Toruniu”.

Na uroczystość przyszło: „dwóch kardynałów, 50 biskupów i cały rząd. Co to znaczy w ogóle? Co to za kraj? Co tu się odbywa?” – pytał dominikanin.

O. Wiśniewski: "społeczeństwo ma uczyć"

Ojciec Ludwik Wiśniewski odniósł się też do swojego przemówienia z sobotniego pogrzebu prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Duchowny mówił wówczas o mowie nienawiści „panoszącej się na ulicach, w mediach, w internecie, w szkołach, w parlamencie, a także w Kościele”.

„Człowiek budujący swoją karierę na kłamstwie nie może pełnić wysokich funkcji w naszym kraju i będziemy odtąd tego przestrzegać” – ostrzegał zakonnik.

Poruszające i trafne słowa o. Wiśniewskiego, na pogrzebie Pawła Adamowicza, otrzymały gromkie owacje na stojąco.

"Musimy reagować"

– Całe to moje przemówienie dotyczyło przyszłości. Jestem, jak wielu ludzi, przerażony. Zbudowaliśmy w Polsce piekiełko. […] Myślę, że po trosze wszyscy za to ponosimy odpowiedzialność. Nie widzę ludzi zupełnie niewinnych – zaznaczył dominikanin.

– Musimy reagować, trzeba reagować na tego rodzaju zachowania. Nie można milczeć. […]

Ktoś ostatnio pytał mnie, co robić. Wydaje mi się, że należałoby wreszcie spisywać i publikować: w takim to, a takim kościele padły takie a takie słowa, wypowiedział je taki a taki ksiądz. Społeczeństwo ma uczyć, także księży – podkreślił.

Jednocześnie duchowny zaapelował do polityków, by „postawili kropkę”. „Apeluję o to, żebyśmy zaczęli podawać sobie rękę, żebyśmy zaczęli słuchać jeden drugiego” – powiedział dominikanin.

O. Ludwik Wiśniewski zaapelował, by skończyć z mową nienawiści. Schetyna: „to wezwanie do tych, którzy spowodowali tę sytuację”.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"