Minister Ziobro pomoże. Nowym kredytobiorcom i frankowiczom
Znany analityk i komentator kwestii
finansowych, ostrzegał: Jeśli do zagadnień finansów dobierają się politycy,
znaczy to, że szykuje się coś złego.
Tymczasem, minister sprawiedliwości Ziobro, trudzi się
nad przygotowanie projektu "nowelizacji prawa upadłościowego". Jeżeli
projekt stanie się ustawą - będzie
rewolucja rynku hipotecznego. A "koszty dla sektora bankowego mogą iść w
miliardy złotych".
Rewolucją koncepcji "klucze za dług"
Czy to coś złego? Moim zdaniem – nie. To raczej samo
dobro, wszak ustawę robił sam minister Ziobro… Rewolucją ma być w tym, realizacja
koncepcji prawnej - "klucze za dług". Spowoduje to, że kredyty hipoteczne
będą droższe.
Co to znaczy? Konsument ogłasza upadłość, gdy odda
mieszkanie, ale nie będzie już musiał spłacać reszty kredytu hipotecznego. To
raczej samo dobro.
Korzystają najbardziej frankowicze
Co na to eksperci? Pomysł ministra różnie oceniają. Przyznają, że taka ustawa, jeśli wejdzie w
życie, będzie istotną zmianą dla kredytobiorców, przyjętą w aktualnej kadencji
Sejmu. Tym bardziej, że dotyczyć ma wszystkich kredytobiorców.
Ustawa, dla jasności sprawy, ma dotyczyć także kredytobiorców
"złotowych". Bo obecnie istniejąca sytuacja powoduje, że po wejściu
noweli, skorzystają na niej w największym stopniu, frankowicze.
Bez mieszkania i bez długu
To "rewolucyjne" rozwiązanie, jeśli wejdzie
w życie, będzie nie tylko najdalej idące, ale też z "wadą" – ma
obowiązywać dopiero dla kredytów zaciąganych w przyszłości (po wejściu w życie
ustawy) – wtedy będzie to realizacja koncepcji "klucze za dług".
Wtedy również konsument, który ogłosi upadłość i odda mieszkanie - nie będzie musiał spłacać
reszty kredytu hipotecznego. Wiadomo, w takiej sytuacji będzie musiał sobie
ułożyć życie na nowo. Ale jednak spadnie mu z szyi ciężar śmiertelnej pętli
długu.
Wówczas ludziska rzekną: dzięki ci panie Ziobro, za
twoje wielce ludzkie dobro.
Źródło: biznes.interia.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz