TSUE zajmie się 16 listopada ustawą o Sądzie Najwyższym w państwie PiS
To dobra wiadomość dla polskich sędziów,
także dla sędzi Małgorzaty Gersdorf oraz SN i NSA. A nade wszystko również dla unijnej
demokracji.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) przyspieszył
prace nad rozpatrywaniem pisowskiej ustawy o Sądzie Najwyższym. 16 listopada 2018
przeprowadzi wysłuchanie w sprawie decyzji o zastosowanych przez siebie środków
tymczasowych, zawieszających stosowanie tej ustawy.
W trakcie tej rozprawy Polska i Komisja Europejska
będą mogły przedstawić swoje argumenty.
Ze względu na wagę sprawy, rozpatrzy ją Wielka Izba
TSUE, złożona z 15 sędziów – informuje RMF FM. W rozprawie nie będzie
uczestniczył polski sędzia Marek Safjan. Według RMF FM, "Safjan zawsze w
polskich sprawach się wyłącza".
Unijny Trybunał Sprawiedliwości nałożył środki
tymczasowe na PiS w piątek 19 października. A to oznacza przywrócenie do pracy
sędziów, którzy na mocy ustawy PiS zostali wysłani na emeryturę. Do pracy
wróciła Pierwsza Prezes SN Małgorzata Gersdorf oraz inni sędziowie SN i NSA.
Według zapowiedzi PiS, 4 listopada, rząd i Sejm mają
się zająć nowelizacją swojej ustawy o sędziach i sądownictwie, w tym
Małgorzacie Gersdorf oraz SN i NSA. Dyżurny prezydent Duda będzie oczekiwał z
długopisem w ręku, aby nowelę ekspresem podpisać.
Jeżeli tak się stanie, byłby to najszybszy w świecie
ekspres, tworzenia prawa na kolanie. Ale, PiS może mieć w rękawie Asa, który
wystruga coś sprytnego przeciw TSUE i wtedy czort wie, co się stanie. Najwyżej
- KE, UE i TSUE mogą zbaranieć…
Źródło: rfm24.pl i prawo.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz