Kraków. Wyborcze twarze i potwarze o smogu
Przed wyborami do samorządów premier
PiS-kiego rządu objeżdżał kraj i na partyjnych spotkaniach, określanych z
amerykańska konwencjami, wygłaszał swoje, nierzadko fałszywe opinie i oceny.
Tak było, m.in. w Krakowie, gdzie Mateusz Morawiecki
ocenił, że władze miasta "nic" nie robią ze smogiem. Prezydent miasta
Majchrowski, uznał to za potwarz. I skierował sprawę do sądu.
Sąd I instancji przyznał rację prawdomównemu
premierowi. Natomiast Sąd Apelacyjny w Krakowie, dał szefowi PiS rządu, "48
godzin na sprostowanie kłamliwych informacji, o tym jakoby władze miasta
Krakowa, nic nie zrobiły lub prawie nic, na rzecz poprawy jakości powietrza"
– podało Radio Zet.
Sąd Apelacyjny zakazał również "Mateuszowi
Morawieckiemu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji w tej sprawie".
Wcześniej Sąd Okręgowy w Krakowie, w trybie wyborczym,
oddalił wniosek prezydenta Krakowa przeciwko Morawieckiemu. Według sądu, opinia
premiera "nie jest wypowiedzią, którą można weryfikować w kategoriach
prawdy i fałszu". (…)
Stanowi natomiast "wypowiedź jednoznacznie
deskryptywną, umożliwiającą zdekodowanie jej treści w sposób jednoznaczny, weryfikowalną
w tych kategoriach".
Sprostowanie premiera Morawieckiego ma pojawić się, na
antenach: telewizji TVP Info i Polsat News, przed głównymi wydaniami wiadomości,
na stronie głównej profilu Prawa i Sprawiedliwości, także na Facebooku, w
Gazecie Krakowskiej, Dzienniku Polskim, Gazecie Wyborczej - podaje RMF FM.
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz