Centralny Port chluba PiS. "Lotnisko w polu a wokół nowe miasto"


Rząd PiS ma nadzieję a i pewność, że z nowego lotniska będzie można  korzystać od 2027 roku. Teraz jest na etapie budowy planu inwestycji.

Zapowiedziany kilka miesięcy temu przez samego najmilszego prezesa swojej partii rządzącej, Centralny Port Komunikacyjny (CPK) zaczyna, na razie w planach, nabierać rozmachu. W jego okolicy "może powstać miasteczko" dla 50 tysięcy mieszkańców związanych z obsługą portu.

To, co już dziś budzi wielkie zainteresowanie - w Centralnym Porcie Komunikacyjnym może znaleźć pracę nawet 37 tys. osób - szacuje pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild. Do tego trzeba doliczyć 150 tys. osób, które będą pośrednio związane z obsługą CPK.

Tym ludziom trzeba będzie zapewnić lokum, w którym mogą zamieszkać wraz z rodzinami. Stąd pomysł, aby w pobliżu CPK, powstało miasto "Airport City". O tej rozsądnej inicjatywie poinformował Mikołaj Wild cytowany przez PAP.

Mikołaj Wild powiedział, że już teraz, w pierwszym kroku, trzeba zidentyfikować potrzeby i wszystko szczegółowo zaplanować.

- To wymaga kontaktu z wszystkimi ministrami działowymi i jednostkami samorządu terytorialnego, abyśmy usłyszeli, abyśmy zdiagnozowali, czy w mieście potrzebny jest szpital czy klinika, komisariat czy posterunek - powiedział pełnomocnik Wild.

Rząd nie czeka na zgodę mieszkańców czy władz lokalnych w sprawie wysiedlania i przejmowania ziemi. Przyjął projekt ustawy o budowie lotniska giganta, mocą której będzie można załatwić sprawy i problemy, bez ich zgody.

Pełnomocnik rządu przewiduje, że w "Airport City" może zamieszkać około 50 tys. mieszkańców. Ma być ono zlokalizowane na tyle blisko lotniska, aby dojazd pracowników zabierał, nie więcej niż pół godziny.

Pełnomocnik przewiduje, że w "Airport City" może zamieszkać około 50 tys. mieszkańców. Ma być ono zlokalizowane na tyle blisko lotniska, by dojazd zabierał nie więcej niż pół godziny.

Lotnisko CPK ma być zlokalizowane w gminie Stanisławów, w odległości około 40 km od Warszawy. Będzie jednym z największych lotnisk w Europie. Po pierwszym etapie budowy, ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie, docelowo - nawet około 100 mln pasażerów rocznie. Zdaniem pełnomocnika zostanie oddane do użytku do końca 2027 roku.

Ten plan budowlany, jako wielkie marzenie szefa PiS, przypomina co nieco plany inwestycyjne rządzących przedstawicieli władz partyjnych Chin. Tam też zaczęto planować i marzyć przed laty o budowie w Państwie Środka wszystkiego, co największe w świecie, m.in. najdłuższe mosty przez rzeki, wieżę Eiffla w Paryżu, egipskie piramidy, w tym Cheopsa, największą elektrownię fotowoltaiczną, i największy na świecie samolot-amfibię.
Źródło: money.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"