Od 2018 roku będą wyższe składki na ZUS

Nie martw się lekarzu rezydencie, od ministra Radziwiłła płynie wiadomość dobra i miła: będzie to duży plus - w 2018 roku wzrośnie składka na ZUS.


W 2018 roku wzrośnie wysokość składki na ZUS. To dobra i zła widomość.  Dobra dla pracowników firm, bo zgromadzą w ten sposób wyższy kapitał na swoją starość. Zła dla przedsiębiorców, bo więcej wydadzą ze swoich przychodów. Bardzo dobra też dla nowicjuszy – młodych, początkujących przedsiębiorców, którzy skorzystają z wielu preferencji.

Przeciętne wynagrodzenie miesięczne


Jak podaje money.pl, w 2018 roku zaczną obowiązywać pierwsze rozwiązania przewidziane w "Konstytucji dla Biznesu": ulga na start, dzięki której przedsiębiorcy w pierwszych miesiącach działalności, nie będą płacili składek na ZUS i będzie możliwość prowadzenia działalności na małą skalę bez zarejestrowania. Zła wiadomość dla już działających przedsiębiorców, gdyż dla nich składki ZUS wzrosną.


Jak zwykle, w końcu roku, przedsiębiorcy pytają, w jakiej wysokości będą płacić składki ZUS od stycznia, w tym przypadku, 2018 roku? Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe oraz Fundusz Pracy, stanowi 60 procent średniego wynagrodzenia podanego w ustawie budżetowej.


W ustawie budżetowej przewidziano przeciętne wynagrodzenie miesięczne w wysokości 4.443 zł. To o 180 zł więcej, w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego, obowiązującego w 2017 r. (4.263 zł).


Niewiadoma wysokość składki zdrowotnej


Konsekwencją wyższej podstawy jest wzrost wszystkich składek o kilka złotych w stosunku do obowiązujących w 2017 r. Czas na konkrety. Takie składki zapłacimy w przyszłym roku:

520,36 zł składki emerytalnej,
213,26 zł składki rentowej,
65,31 zł składki chorobowej,
47,98 zł składki wypadkowej,
65,31 zł na Fundusz Pracy.


Nie znamy jeszcze wysokości składki zdrowotnej, ale jeśli założymy, że nie zmieni się, czyli nadal będzie wynosiła 297,28 zł, to przedsiębiorcy zapłacą w 2018 roku do ZUS łącznie ok. 1210 zł. Jest to ok. 40 zł więcej niż w 2017 r.


Mały ZUS dla początkujących


W pierwszych dwóch latach prowadzenia działalności przedsiębiorca może płacić niższe składki na ubezpieczenie, tzw. mały ZUS. Podstawę dla obliczenia składek początkującego przedsiębiorcy, stanowi 30 procent minimalnego wynagrodzenia, obowiązującego w konkretnym roku rozliczeniowym.


W 2017 roku było to 2 tysiące złotych, ale od 1 stycznia 2018 r., minimalne wynagrodzenie wzrośnie o 100 zł. Podstawa dla obliczenia składek wyniesie 630 złotych.


Wartości składek kształtują się następująco:

Emerytalne 19,52% podstawy (122,98 zł);
Rentowe 8% podstawy (50,40 zł);
Chorobowe 2,45% podstawy (15,44 zł);
Wypadkowe 1,9% podstawy (11,34 zł).
Działalność gospodarcza pierwszy raz od 5 lat


Przedsiębiorcy, którzy podejmą decyzję w sprawie korzystania z preferencji - przez dwa lata, nie będą płacić składek na Fundusz Pracy.


Korzystanie z tzw.  "małego ZUS-u", w żaden sposób nie wpływa na wysokość składki zdrowotnej; wynosi ona tyle samo, co w przypadku przedsiębiorców opłacających ZUS, w pełnej wysokości. Przy założeniu, że wyniesie 297,28 zł, korzystający z preferencji przedsiębiorca w każdym miesiącu zapłaci do ZUS-u ok. 500 zł.


Z ograniczenia wysokości składek odprowadzanych do ZUS, mogą skorzystać osoby podejmujące działalność gospodarczą, po raz pierwszy od 5 lat. Okres preferencyjny nie jest nieograniczony: trwa 24 miesiące kalendarzowe, od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej.


Odsłony Konstytucji dla Biznesu


Prawdziwą nowością, która zacznie obowiązywać w marcu 2018 r. jest tzw. działalność nierejestrowana. To rozwiązanie przewidziane dla osób, które prowadzą działalność na bardzo małą skalę, a ich miesięczny przychód nie przekroczy 50 proc. minimalnego wynagrodzenia, tj. 1 050 zł. Aby wykonać usługi na tak niewielką skalę, osoby te nie będą musiały się rejestrować.


Z nowego rozwiązania skorzystają osoby zajmujące się drobnym handlem czy sporadycznym świadczeniem usług, np. oferują drobne naprawy domowe. Działalność nierejestrowana nie będzie traktowana jak działalność gospodarcza.


Druga zmiana to tzw. ulga na start dla tych początkujących przedsiębiorców, która polega na zwolnieniu z płacenia składek ZUS, przez pół roku. Po tym czasie przez dwa kolejne lata będą mogli opłacać preferencyjne składki (wspomniany mały ZUS). Ma to zachęcić do podejmowania działalności gospodarczej. Ulga zacznie obowiązywać z końcem marca 2018.


Projekty te pochodzą z tzw. "Konstytucji dla biznesu". To zestaw 5 aktów prawnych, które mają ułatwić prowadzenie działalności. Obok działalności nierejestrowanej i ulgi na start, zakłada także powołanie rzecznika małych i średnich przedsiębiorstw i ogólne zmniejszenie obciążeń związanych z prowadzeniem dokumentacji.


E-składka: płatności na jedno kliknięcie


Od 1 stycznia 2018 r. przedsiębiorcy będą wpłacali wszystkie składki na ubezpieczenia społeczne na jeden rachunek zamiast obecnych czterech. Każdy prowadzący działalność będzie miał przypisany jeden rachunek, który będzie kombinacją liczby kontrolnej (dwie pierwsze cyfry), stałego numeru identyfikacyjnego ZUS (11 cyfr), liczby uzupełniającej (3 cyfry) i 10-cyfrowego NIP-u.


Czytaj również: E-Składka: masz zaległe zadłużenie, stracisz prawo do ubezpieczenia chorobowego. ZUS radzi jak temu zapobiec.


Robienie wpłat na dotychczasowe rachunki nie będzie możliwe, w związku z tym przedsiębiorcy muszą upewnić się do końca bieżącego roku, że zostali poinformowani o nowym numerze. Jeśli nie otrzymali listu poleconego z nowym numerem, muszą niezwłocznie zadzwonić do Centrum Obsługi Telefonicznej (nr tel.: 22 560 16 00) lub przyjść do placówki ZUS.
Źródło: money.pl.


Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"