PCHACZE


Można płakać lub się śmiać,
lecz musimy wciąż się pchać!
W dzień i w nocy, jawnie, skrycie,
pchamy się przez całe życie.


Gdy nas rodzą własne mamy
już się wtedy na świat pchamy!
W niemowlęctwie, ważnym w skutkach
pchamy się do mamy sutka.
Gdy wyrosłeś z niemowlęcia
i w pieluchy przestałeś srać
w mamy pchałeś się objęcia,
aby strachów mniej się bać.


Kiedyś w szkolnej ławie zasiadł
pchałeś palec w nos, głuptasie.
Na maturze z chęci szczerej
też się pchałeś w... tylny szereg,
by komisja nie poznała,
żeś jest całkiem durna pała.


Kiedy stałeś się dorosły
i wąs z brodą ci urosły,
gdzieś nie spojrzał, kurza mać,
człek się wszędzie musiał pchać!
Czy na dniówkę, czy na akord
każdy bidę pchał jednako.
Tylko ci, co w krawacie
pilnowali, jak wy pchacie.


Przed sklepami tłok i płacz,
gdy "rzucili" mięsa ćwiartkę
więc w kolejce stawał "stacz",
a tyś szykował mięsne kartki.
Mało kto już dziś pamięta,
To jak stali stacze-pchacze za klienta.


Gdyś ożenił się z wybranką
też czekało na cię pchanko.
Rok nie minął, gdy małżonka
urodziła ci potomka,
więc na spacer musisz gnać,
nie sam! Nie ma lekko!
Wózek z dzieckiem musisz pchać,
kupić chleb, jarzyny, mleko,
jednym słowem do chałupy
wszystkie na łbie masz zakupy.
Czasem i pieluchy musisz prać
klnąc pod nosem: k.... mać!


Aby nie robiła żona gwałtu
kupiłeś na kredyt auto.
Teraz w zaspie śnieżnej musisz stać,
chcąc wyjechać, musisz pchać.


Lata lecą, masz już wnuki,
więc udzielasz im nauki,
że na świecie od powstania
nic nie dzieje się bez pchania.
Całe życie problem masz:
pchać się! Więc się pchasz!


Przed Piotrową stojąc bramą
patrzysz - widzisz znów to samo.
Kłębi się truposzów tłum,
zamieszanie, krzyk i szum.
Myślisz sobie - qrwa mać!
Nawet tu się trzeba pchać!


"Człowiek" to brzmi bardzo dumnie
i zaszczytnie i rozumnie,
lecz ta nazwa z piedestału
wciąż się stacza, choć pomału
i zaginie, tylko patrz!
Zamiast "człowiek" będzie "pchacz"!


Autor: Hiljot

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"