NA DRUGĄ NÓŻKĘ (Mrówka)


Nim wypijemy na drugą nóżkę
To ja opowiem o pewnej mrówce
Co w świat ruszyła by szukać pary
A tu na drodze szerokie tory


Mróweczka mała a tor szeroki
Ani go obejść ani przeskoczyć
Gdy jedną szynę już pokonała
Siadła na podkład i dech łapała


A przekraczając tą drugą szynę
Na torach widzi wielką maszynę
Już chciała uciec, lecz nie zdążyła
I swój tyłeczek piękny straciła


Po swój tyłeczek wrócić się muszę
No bo bez niego, dalej nie ruszę
Próżna by była cała wycieczka
A któż mnie weźmie, gdym bez tyłeczka


Ledwie z powrotem wlazła na szynę
To miała pecha znów pod maszynę
Nie przekroczyła nawet połowę
I pod pociągiem straciła głowę


Wypijmy za to na drugą nogę
Mając na względzie mrówkę niebogę
Gdy będziem szukać drugiej połowy
Dla żadnej dupki nie traćmy głowy!


Tomasz Tyszka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"