JAK W MAGLU



Życie toczy się, jak w maglu,
Nie ma przerwy i wytchnienia,
Rząd z kryzysem ma zapasy,
PiS o rządzie, że ma lenia.
Jest w tym dramat i żenada,
PiS do władzy ma ciągoty,
Tusk, jak chirurg robi cięcia,
Jarek z Donkiem znów drą koty.

Na kongresie wódz przeprosił,
Po kongresie list odkrywa,
Teraz pyta, co pan premier,
Pod dywanem swoim skrywa?
Rząd chce partiom zabrać kasę,
W ramach cięć i oszczędności,
Waldek rzecze niech Platforma
Odda kasę, tak bez złości.

Szarpaniny nie ma końca,
Naród to już ledwo znosi,
Na leczenia będzie mniej,
Na bankructwa się zanosi.
Tak ostrzega nas „Die Welt”,
Przewidując, że w przyszłości,
Kryzys w Polsce się zaostrzy -
Bokiem wyjdą oszczędności…
A tymczasem rząd triumfuje,
Znalazł przecież tyle kasy…
Czy ministrom zafunduje,
Gdzieś na Bali ciepłe wczasy?

Dziś parlament odpoczywa,
Tak się przecież napracował…
Te podwyżki, które dostał,
Musi gdzieś se ulokować…

Złoty słabnie, frank drożeje,
Klich przed prasą chodzi spięty,
Jarek z Donka tak się śmieje,
Że już nie jest inteligentem…


06.02.09 Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"