AS I GABON



Motto:

Kiedyś nie dał rady

Zastraszyć narodu układem,

Teraz – zmartwiony -
Straszy Gabonem.


Jest taka głowa z szarą masą;
Myśli, myśli i myśli,
A co wymyśli
To z pierwszą klasą…
Pierwszą powszechną,
Proszę was,
Bo to jedyna
Klasa z klas,
Której się trzyma
PiS-u As.

As swym
Podniosłym oratorstwem
Zadziwia nas.
Czasem coś
Walnąć chce z fasonem,
No to walnie.
Chce coś nośnego wypalić,
Więc wypali.
I nieszczęśnik ten,
Tak się napiął napuszony,
Że wielekroć poprzekręcał
Nigerię z Gabonem.

Nad Gabonem trząść się,
Szastać swoją wiedzą -
To specjalność Asa.
W Gabonie – powiada
- Czarni, w swoich masach,
Orzeszkami z ziemi
Wciąż się obżerają,
Bo je uprawiają…
As wie także, iż Armia Gabonu
Na Polskę uderzy -
Spali nas, ograbi,
Bo jesteśmy słabi.

To nic, że Gabon
W Afryce leży,
Ma pięć tysięcy
Bosych żołnierzy…
I nie dla kpin
Orzeszki ziemne
Sprowadza z Chin…

 

05.03.09 Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"