"Co noc płakałam z powodu chrapania mojego męża…"
"Dopóki przypadkowy prezent nie zmienił naszego życia!"
Mój mąż zawsze chrapał... Okropnie.
Przez 5 lat obiecywał mi, że zrzuci 5-10 kilogramów, żeby zobaczyć, czy to pomoże. Nie był gruby, ma ciałko, które mi się całkiem podobało - ale to chrapanie dobijało mnie.
Powiedziałam mu: "Powinieneś pójść do lekarza i dowiedzieć się jak można Ci pomóc". Powiedział: "Pewnie", ale nigdy nie poszedł…
Nie mogłam już tego dłużej znieść…
Czasami było tak źle, że spał w pokoju naszej córki, ponieważ ona, ma naprawdę ciężki sen!
Ale nawet przy zamkniętych drzwiach sypialni i korytarzu, między nimi, jego chrapanie było NADAL wystarczająco głośne, by mnie obudzić.
Wyobraź sobie, jak źle jest spać, obok niego...
Powiedziałam mu, że mnóstwo małżeństw rozpada się z powodu, takich problemów ze snem.
Później przyznał mi, że myślał, iż rozważam rozwód, z powodu jego chrapania. Powiedziałam mu, że w tamtym momencie JESZCZE nie… Ale ze smutkiem stwierdzam, że ten moment się zbliża.
Zaczynało się robić naprawdę traumatycznie!
Byłam u kresu sił...
Zaczęłam nawet spać, na kanapie, przez większość nocy. Wydawało mi się, że chrapanie zabiło, nasz związek.
Gdy zasypiałam przed nim, jego chrapanie, wyrywało mnie ze snu, i napełniało niepokojem.
Próbowałam zatyczek do uszu, ale i tak, go słyszałam. Próbowaliśmy nawet białego szumu, ale to też, nie pomagało.
To była najtrudniejsza rzecz w naszym małżeństwie, dopóki...
Ostatnim razem, gdy ponownie próbowaliśmy spać razem w łóżku, skończyło się to strasznym płaczem. Zasnęłam, wybudził mnie, znów zasnęłam, znów mnie wybudził. Koniec końców wzięłam poduszkę, aby wreszcie położyć się na kanapie i zasnąć.
Wtedy zobaczyłam coś, co wyglądało jak poduszka, którą mój mąż przywiózł z pracy.
Okazało się, że jego koledzy z pracy dali mu tę "poduszkę przeciw chrapaniu", dla żartu - po tym, jak opowiedział im o naszej sytuacji.
Byłam tak zdesperowana, że nie obchodziło mnie, czy to żart… Kazałam mu spróbować następnej nocy i ku mojemu zdziwieniu…
Oboje spaliśmy spokojnie przez całą noc!
To była rewolucja… Kilka nocy wcześniej płakałam z bezsilności, a teraz płakałam z radości, razem z moim mężem, ponieważ w końcu mogliśmy znów być normalną parą, która śpi w tym samym łóżku oraz budzi się wypoczęta i pełna energii!
Wiedziałam, że sen jest ważny, ale nigdy nie zdawałam sobie sprawy, jak ważny dla zdrowia mojego i mojego męża, jest stały, dobrej jakości sen.
Od razu znalazłam te poduszki w Internecie i kupiłam jeszcze 4...
Jedna jako rezerwa dla mnie i 3 inne dla moich przyjaciół, którzy również skarżyli się, na chrapanie ich partnerów, przypominające dźwięk piły łańcuchowej.
Chociaż na rynku dostępnych jest wiele poduszek, szybko przekonałam się, że żadna z nich nie dorównuje Derila.
Dlaczego działa to tak dobrze?
Po zainteresowaniu się tematem, odkryłam, że te poduszki mają za zadanie, ułożyć głowę i ramiona tak, aby drogi oddechowe były jak najbardziej drożne lub abyś, mógł spać na boku.
Dla niektórych osób, chrapanie jest bardziej prawdopodobne, gdy śpisz na wznak na plecach. Tradycyjne poduszki mogą prowadzić do spania w niewłaściwych pozycjach, które ostatecznie, powodują straszny ból. Tak było w przypadku mojego męża.
Ale kiedy przejdziesz na Derila, odprężysz się w piance pamięciowej, która dopasowuje się do Twojej pozycji, i zapewnia, że Twoja anatomia potrzebuje wsparcia. Ta poduszka pozwala poradzić sobie z pracowitym dniem, bez bólu i zmęczenia (a w moim przypadku napiętego małżeństwa).
Derila - Udoskonalona Poduszka Nr 1 w Polsce
Zniżka -70%
Ostatnia Szansa. Ostatni dzień na skorzystanie z WIELKIEJ Promocji.
- Tylko 133,45 zł, w porównaniu z poprzednią ceną 444,83 zł (w sprzedaży detalicznej).
- Oferta tylko online
- Trwa do wyczerpania zapasów.
O zaletach ergonomicznej poduszki wspominali.
Najlepsza poduszka, dzięki, której naprawdę się wyśpisz.
Wyobraź sobie powrót do domu, po niekończącym się dniu pracy, gdzie czeka na Ciebie Twoja, wymarzona poduszka. Miękka, pianka z pamięcią kształtu, niczym chmurka i jedwabista w dotyku poszewka, wprowadzi Ciebie w stan ukojenia! Mówimy tu o czymś więcej, niż poduszka. Dzięki niej, możesz sobie stworzyć sanktuarium, dla swojego ciała i umysłu. (Derila.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
chrapanie, Derila, dźwięk, głowa, na boku, płacz, pianka, poduszka, pracowity, sanktuarium, sen, ukojenie, umysł, żona,
Komentarze
Prześlij komentarz