POKŁOSIE RAPORTU MAK


 

Była styczniowa środa.

Emocje nie znały granic!

W nerwach, na dzień ten, czekano.

Niestety, nerwy nie zdały się, na nic!


Moskwa, konferencja, Anodina.

Komisja międzynarodowa MAK

- Dziennikarzom raport referowano.
Coraz mocniej nam na nosie grano.

A, niech to jasny szlag…

 

Wkrótce leci w świat

Wieść, która z nóg powala.

Nie rozbierze pies, ani sobaka,

Czemu wieść taka.


Za tragedię smoleńską

Winę ponoszą nasi:
Pierwszy Pasażer

I generał Błasik.

Nie wiadomo,

Który po ile?

Wiadomo, ile generał

Miał promili.

 

Były poseł – zgred, nie zgred

- Napisze na blogu wnet:

„Na pokładzie wszyscy pili,

Atmosfera była bojowa.

Wszyscy nas ośmieszyli…

Spoczęli na Wawelu, nie w rynsztoku,

A tam należało ich pochować”.

 

Posłanka, z gadką śląskiej przekupki,

Na konferencji wywala:

- Rządzący jak głupki,

Nie uchronili młota ani kowala.

I władzom ostro przygrzała:

- To był medialny strzał
W tył głowy generała!

 

Polska ze szczęścia oniemiała,

Gdy premier Putin

Objął premiera Tuska

- Pisze Janusz, europoseł piski…

Fałszywa przyjaźń ruska!

Te ich czułe uściski,

Poszły sobie w las.
Nie po raz pierwszy
Pokazał Ruski,
Gdzie oni mają nas.

 

 „Generał nawalony jak stodoła,
Psychicznie chory Pierwszy,

Gamonie za sterami”.

Brat brata przez telefon woła:

Czy wieża nie robi z nas
Durniów, czasami?

Nikogo nie słuchaj, bracie!
- Brat bratu radzi.

- Niech Błasik rozkaże załodze,

Samolot w Smoleńsku posadzić…

 

Świat usłyszał jak szychy nasze

Mają niskie loty,

Zwłaszcza, gdy lecą samolotem.

Pijaństwo, burdel, swawola,

Nakazy z Polski od brata.
To wie nawet przedszkolak,

Że tak nie można latać.

Ech, na to tylko splunąć.

„Tupolew nie miał innego wyjścia

- Musiał runąć!”

 

Teraz brat powie:

Panowie! Będę szczery,

Gdybym ja był premierem

Nie byłoby katastrofy.

Żądam, więc: rząd – pod sąd

A Donka i Bronka,
I ich zgraję całą

- Do Trybunału!


Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Niemoralni politycy PiS. Rozwiedzeni, drugie żony, kochanki"

WOŚP. "Ostatnia puszka Pana Prezydenta"